Elzbieta

Matko Boza, pomoz mi z godnoscia i spokojem przyjac okrutne i niesprawiedliwe traktowanie w pracy. To tak boli...; zaczynam tracic wiare w siebie i swoje umiejetnosci, czuje sie nieprzydatna i niepotrzebna. Gorsza od innych.. Matko Kochana daj mi odwage i sile by pozostac soba w bezwzglednym swiecie gdzie rzadza ''prawa dzungli ''. Abym potrafila zrozumiec, zapomniec i przebaczyc.
Elzbieta