Tu możesz poprosić o modlitwę
Strona w przebudowie, dodawanie intencji czasowo wyłączone. Przepraszamy za utrudnienia.
Św. Józefie z Kupertynu proszę Cię z całego serca abym zaliczyła pracownie z mikrobiologii, gleby, biochemii w przyszłym tygodniu, 01,04 kartkówke z jezyka angielskiego i 09.04 kolokwium z maszynoznastwa, 14.04 z toksykologii, 15.04 z gleboznaswta, 24.04 z biochemii, 28.04 z mikrobologii. Bardzo mi na tym zależy.
kasia m.
Damian proszę o modlitwę za mnie,Abym się dostał do szkoły policealnej do medyka w koninie na kierunek technik masażysta w trybie codziennym bez
żadnych problemów i bez rozmowy kwalifikacyjnej,Abym zaczął chodzić systematycznie do szkoły bez opuszczania dni bez powodu,Abym został uleczony,Abym został uwolniony,Abym został oczyszczony,Aby moje życie się odmieniło na lebrze,Abym się otworzył na boga,Abym za uwał w pełni Bogu,Abym wzrastał w wierzę,Abym wzrastał w nadziej,Abym wzrastał w miłości,Abym się nawrócił
Bóg zapłać.
DAMIAN
Matko Boża Różanostocka, dziękuję Ci za wszystkie łaski, które otrzymałam za Twoim pośrednictwem. Proszę Cię pokornie o wstawiennictwo do Pana Boga i wyproszenie dla mnie Darów Ducha Świętego na czas nauki i zdawania trudnych egzaminów. Proszę Cię o więcej zdolności, chęci i motywacji do nauki. Proszę Cię o dobry wybór grupy seminaryjnej do pisania pracy licencjackiej.
Agnieszka.
Bardzo proszę o modlitwę za moją koleżankę Agnieszkę, która jest w 23 tygodniu ciąży. Od samego jej początku boryka się z problemami, ale jak dotąd jej Córeczka była bardzo silna i się nie poddawała. Tydzień temu jednak Agnieszce zaczęły odchodzić wody płodowe, dzielnie walczy wraz z lekarzami, ale obecnie nie ma ich w ogóle. Dziecinka waży niewiele ponad 500g, jest na granicy przeżywalności, nie ma m.in. wykształconych odpowiednio płucek. Powinna jak najdłużej zostać w łonie mamy, ale bez wód płodowych nie ma szans, aby się prawidłowo rozwinąć. Poród jak i śmierć Maleństwa może nastąpić w każdej chwili :-( Sytuacja z dnia na dzień jest coraz gorsza. Lekarze zdają się być bezsilni. Modlę się za nią jak tylko mogę, modlą się za nią moi przyjaciele. Niestety Pan Bóg na razie pozostaje niewzruszony :-(
Sama jestem w ciąży. Wierzę, że to wymodlony dar od Pana. Również od samego początku moja ciąża została zakwalifikowana jako zagrożona poronieniem. Jestem już po kilku pobytach w szpitalu, podczas których dwie dziewczyny ode mnie z sali straciły swoje Maleństwa pomimo modlitwy mojej i moich przyjaciół. Tak bardzo chciałabym, aby tym razem Pan okazał się łaskawy i uratował Córeczkę Agnieszki.
Sytuacja wydaje się jednak z medycznego punktu widzenia beznadziejna, moje modlitwy jak dotąd nie przynoszą żadnego rezultatu. Już dwa Maleństwa, za które się modliłam nie przeżyły, tak bardzo pragnę, aby to Nowe Życie zostało przez Pana uratowane.
Dlatego BŁAGAM WAS O MODLITWĘ. Wierzę, że jeśli razem będziemy szturmować Niebo modlitwą Pan Bóg uczyni cud, o którym będę mogła zaświadczyć.
Błagam o modlitwę w intencji Agnieszki i Córeczki w jej łonie i krótkie wspomnienie o mnie i moim Synku, który również jest dzielnym wojownikiem i się nie poddaje i dzielnie siedzi u mnie w brzuchu pomimo tego, że już kilka razy traciłam zupełnie nadzieję.
Z Panem Bogiem,
Paulina, lat 27, Łódź
Paulina
Św. Józefie z Kupertynu proszę Cię z całego serca abym zaliczyła pracownie z mikrobiologii, gleby, biochemii w przyszłym tygodniu, 01,04 kartkówke z jezyka angielskiego i 09.04 kolokwium z maszynoznastwa, 14.04 z toksykologii, 15.04 z gleboznaswta, 24.04 z biochemii, 28.04 z mikrobologii. Bardzo mi na tym zależy.
kasia m.
Strony
- «
- ‹ poprzednia
- …
- 3597
- 3598
- 3599
- 3600
- 3601
- …
- następna ›
- »