Ania

Maryjo kilka miesięcy temu pomogłaś mi wrócić do normalnego życia. Dziękuję Ci za to. Teraz przede mną znów ogromne kłopoty. Proszę Cię Maryjo o opiekę i prowadzenie w trudnych wyborach. Z Tobą nie zginę. Wiem to.
Ania