mama
MARYJO ukochana dziękuje Ci za wspanały dzień 17 stycznia 2015 roku, oto mój syn był na MSZY SWIĘTEJ oto cud....... błagałam by otworzył drzwi Kościoła SWIĘTEGO po kilku latach nieobecności w KOSCIELE. MARYJO ten dzień jest najszczęśliwszym dniem w moim życiu.Dziękuję Ci za to. Błagam o przymnożenie wiary mojemu synowi oraz zdrowie, które jest w tej chwili zachwiane.
mama