Maria

Matuchno Najświętsza bardzo Cię proszę zaopiekuj się moimi synami Marcinem i Krzysztofem, którzy tak bardzo skomplikowali sobie życie. Narobili bezmyślnie straszne długi i nie mogą sobie poradzić z ich spłatą. Bardzo proszę Cię Matko Najświętsza spraw aby w sercu syna Krzysztofa zagościł Bóg, żeby przestał używać niewłaściwych słów i żeby bardziej szanował rodzinę.
Maria