Bartek

Matko, błagam o wstawiennictwo w mojej beznadziejnej sytuacji, problemy do których doprowadziłem przerosły mnie, nie wiem jak je pokonać, straciłem już chyba nadzieję... choć jest we mnie resztka radości życia i na chwilę uśmiech mego dziecka sprawia, że wiem, że gdybym odszedł pozostawię po sobie najpiękniejszy cud stworzenia... może właśnie taka była powierzona mi rola... Matko, wstaw się za mną ale jeśli zasłużyłem na to co mnie spotyka przyjmę to z pokorą... Amen.
Bartek