Komunikat o błędzie

User warning: The following module is missing from the file system: l10n_install. For information about how to fix this, see the documentation page. in _drupal_trigger_error_with_delayed_logging() (line 1156 of /www/rozanystok_pl/includes/bootstrap.inc).

Modlitwa o beatyfikację Siostry Laury Meozzi FMA

Boże Ojcze, Ty napełniłeś dobrocią serce swojej służebnicy s. Laury Meozzi, która poświęciła życie sierotom, pocieszaniu smutnych i wspieraniu potrzebujących: przyspiesz, prosimy Cię, godzinę jej beatyfikacji, a nam, którzy z ufnością powierzamy się jej wstawiennictwu, udziel łask, o które Cię pokornie prosimy. Amen.

Zapraszamy do modlitwy o beatyfikację Sługi Bożej S. Laury Meozzi i do modlitwy za Jej wstawiennictwem.


Sługa Boża Siostra Laura Meozzi przybyła z Włoch do Polski, do Różanegostoku w listopadzie 1922 roku, wraz z pięcioma innymi Siostrami. Tu zalożyły pierwszy w Polsce prowadzony przez Siostry Salezjanki sierociniec, szkołę podstawowa i średnią. W 1929 roku erygowany został nowicjat Sióstr Salezjanek w Różanymstoku.

Życiorys Matki Laury (informacje ze strony www.SDB.org)

Po studiach medycznych odpowiedź na Boże wołanie

Laura Meozzi urodziła się we Florencji 05.01.1873 roku, jako córka Aleksandra
i Angeli Mazzoni. Pochodziła z zamożnej, szlacheckiej rodziny. Zaraz po jej narodzeniu cała rodzina przeprowadziła się do Rzymu. Tutaj Laura skończyła szkołę i rozpoczęła studia medyczne. Jej Ojcem Duchownym był Salezjanin, który zaproponował jej pozostawienie bogactwa rodzinnego i odpowiedzieć na Boże wezwanie, by pracować
z ubogimi dziewczętami.
Po kilku nocach spędzonych na modlitwie, Laura postanowiła zostać Siostrą Salezjanką, co też się stało
w 1898 roku. Przez 23 lata pracowała we Włoszech, zwłaszcza na Sycylii, kiedy w 1921 roku postanowiła przewodzić pierwszej grupie Sióstr Salezjanek wysyłanych do Polski. Niedługo po przybyciu do Polski postawa Siostry Laury została określona jako “nieoceniona matczyność”.

Mateczka

Jej niezrównana życzliwość miała źródło w Salezjańskiej Miłości oraz w prostocie, której doświadczyła w Mornese. Polskie dzieci, z którymi pracowała, nadały jej nowy przydomek. Od tej pory nazywały ją: Mateczka.

Nowe sierocińce

W 1922 roku, wraz z pięcioma innymi siostrami, Siostra Laura wybrała się w podróż do Różanegostoku, by tam otworzyć nowy sierociniec dla osieroconych podczas wojny dzieci. Schronienie znalazło tam 80-cioro biednych i nie zawsze dobrze wychowanych dzieci. W niedługim czasie przemieniły to miejsce w jedną, wielką, szczęśliwą rodzinę. Jedno z osieroconych dzieci powiedziało: “Kiedyś miałam poważne problemy jelitowe, a Matka Laura, którą wszyscy nazywali mateczką, opiekowała się mną, jakbym była jej własną córką. Była matką dla wszystkich, ale brała w szczególną opiekę najbiedniejszych i upośledzonych”.
Lokalny Inspektor z ramienia Rządu był tak zafascynowany tym dziełem, że gdyby tylko Siostry miały możliwości, to przysłałby im jeszcze około 200 sierot. Władze Rządowe oraz zamożne rodziny wspierały to dzieło, zaopatrując Siostry we wszystko, co potrzebowały, a z Bożym Błogosławieństwem wzrastały liczebnie. Otworzyły również nowicjat oraz kolejne sierocińce.

W Polsce podczas wojny

W latach 1922-1940 s. Laura, jako pierwsza przełożona domu a potem Inspektorka, zapoczątkowała 9 dzieł
i formowała około 110 nowych Salezjanek. Podczas Drugiej Wojny Światowej została poproszona, aby wróciła do Włoch, jednak wolała pozostać w Polsce. Wybrała mieszkanie w sierocińcu w lasach Sakiszek, ubrana w strój wieśniaczy. W tych latach wspomagała swoje Siostry poprzez listy, które były pisane
w podobnym stylu, jak robiła to Matka Mazzarello.
Po zakończeniu wojny, kiedy zostały ustalone nowe granice Polski, Siostry wraz ze 104 wychowankami musiały opuścić Wilno i specjalnym pociągiem udać się do “nowej” Polski. Tam spotkały się z partyzantką oraz z wielką liczbą dzieci, ukrywających się na granicy wraz ze swoimi rodzinami. S. Laura starała się im pomagać, chociaż wiedziała, że może być za to rozstrzelana. Nieustannie się modliła i miała ufność
w nieustanną pomoc Matki Bożej.

Praca od początku zaczynana entuzjastycznie

Matka Laura musiała wszystko zaczynać od początku, otwierając kolejnych 12 domów. Otworzyła nowicjat, wszystkiemu nadawała nowy zapał i radość. Na twarzach ludzi znów pojawił się uśmiech. Jednak Mateczka była całkowicie wymęczona. Otoczona modlącymi się przyjaciółmi zmarła w Pogrzebieniu 30 sierpnia 1951 roku.

 

O łaskach otrzymanych za wstawiennictwem Sługi Bożej Siostry Laury Meozzi prosimy powiadomić:

Przełożona Prowincjalna Sióstr Salezjanek

ul. Warszawska 152, 05-092 Łomianki